Domowe pieczywo jest w modzie. Nie dość,że jest bardzo smaczne to jeszcze wcale nie jest trudne do zrobienia.
Możemy każdego ranka delektować się chrupiącą bułeczką lub pachnącym bochenkiem
chleba jednocześnie mając pewność , że w środku nie ma konserwantów i polepszaczy.
To chyba wystarczający powód by zakasać rękawy i wziąć się za bary w domową produkcją
pieczywa.
- 50 dag mąki pszennej tortowej
- 300 ml ciepłej wody
- 2,5 dag świeżych drożdży
- 2 łyżeczki soli
- łyżeczka cukru
- 1\2 łyżeczki suszonego tymianku
- cebula
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- garść startego żółtego sera
Pod koniec wyrabiania - trwa to bardzo krótko - dodajemy cebulkę wraz z oliwą na której się dusiła i tymianek. Zagniatamy ponownie. Miseczkę szczelnie przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy ciasto do wyrośnięcia na godzinkę. Po wyrośnięciu ciasto wyrabiamy ponownie i odrywając kawałeczki formujemy zgrabne bułeczki. Ja robiłam niewielkie kulki dzięki czemu z podanej proporcji wyszło mi ich 16 sztuk. Bułki układamy na blasze przykrytej papierem do pieczenia i odstawiamy na 30 min do ponownego podrośnięcia.
Każdą bułkę smarujemy wodą i posypujemy porcją startego sera. Wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na 15 do 20 min.
- oliwę z oliwek można zastąpić olejem lub masłem albo innym tłuszczem
- tymianek jest dość intensywny w smaku nie powinien zdominować smaku bułek
- 2,5 dag świeżych drożdży zastąpi 7 gram drożdży suszonych czyli mała paczka,wtedy mieszamy je z mąką i dolewamy wodę z cukrem
- bułki można posmarować roztrzepanym jajkiem i zrezygnować z sera
2 komentarze:
Bardzo fajne bułeczki :-)
Bardzo mi miło,,,polecam
Prześlij komentarz