Niestety po cieście ani śladu , a słodkiego wciąż się chce. Zrobiłam więc baaardzo duże muffinki o dość oryginalnym smaku i wyglądzie. Piekłam je w foremkach silikonowych co bardzo ułatwiło mi życie gdy trzeba było ciastka wyciągnąć. Lubie tego typu formy, nie trzeba ich smarować tłuszczem, można je myć w zmywarce i,,,,,zajmują mało miejsca..Ciasta tego typu są też nieziemsko proste do zrobienia i nie wymagają używania miksera. Sekret muffinek bowiem to grudkowata konsystencja ciasta , które bardzo krótko się miesza .
- 1 jajko L
- 250 gram mąki
- 1\2 szklanki cukru
- szczypta soli
- 1 szklanka jogurtu truskawkowego
- 5 gram roztopionego masła
- 1\2 łyżeczki proszku do pieczenia
- garść malin
MOJE RADY
- można użyć jogurtu o dowolnym smaku,ważne by był dość gęsty
- oczywiście dobór owoców to tez kwestia gustu
- ważne by ciasta nie mieszać długo , ot tylko do połączenia składników
- zamiast masła można dodać olej w ilości 3 łyżek
- używając owoców mrożonych nigdy ich nie rozmrażajcie , do ciasta dodajemy owoce zamrożone
- cukier biały proponuję zastąpić cukrem brązowym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz