Tort z kremem jogurtowym i malinami
Dziś będzie bardziej na słodko. Właściwie nie wiem czy lubię bardziej gotować czy bardziej piec ciacha i inne słodkości. Ten tort powstał ,, na zlecenie,, i pod wpływem polotu twórczego który akurat mnie dopadł. Wybaczcie jakość moich zdjęć zamieszczanych na blogu. Nie jestem pasjonatką fotografii i staram się jak mogę by uwiecznić to co akurat ugotuję lub upiekę.Hmmm,,z drugiej strony to ma być blog o zamiłowaniu do jedzonka nie zdjęć,,,wracając do tortu,,,,lekki krem jogurtowy,cierpkie maliny,słodki biszkopt i mega słodka masa cukrowa. Oczywiście można ją pominąć i udekorować ciasto według swoich zdolności i pomysłu.
BISZKOPT
- 5 jajek
- szklanka cukru
- szklanka mąki tortowej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- łyżeczka proszku do pieczenia
Jajka rozdzielamy na żółtka i białka. Białka ubijamy na sztywną pianę,dodajemy partiami cukier w taki sposób,że każdą następną porcję dopiero wtedy gdy wcześniejsza się rozpuści. Teraz dokładamy żółtka,miksujemy i za pomoc miksera już dziękujemy. Mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia i przesiewamy przez sito do masy żółtkowej.Za pomocą rózgi lub łopatki delikatnie mieszamy na gładkie ciasto. Formę, w tym wypadku tortownicę - średnica 24 cm -wykładamy papierem do pieczenia ( tylko dno ),wylewamy ciasto. Pieczemy około 40 minut w temperaturze 170 -180 stopni. Po wystudzeniu przekrawamy na dwa blaty
KREM JOGURTOWY
- dwa gęste jogurty po 500 gram
- 1\2 szklanki cukru pudru
- 1\2 szklanki zimnej kremówki
- 2 łyżki żelatyny + 3 łyżki wrzątku
- łyżka soku z cytryny
Jogurt odsączyć na sicie,gdy ścieknie serwatka przerzucić do miski. Żelatynę rozpuścić we wrzącej wodzie,ostudzić. Kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem,za pomocą rózgi wymieszać z jogurtem i sokiem z cytryny. Na końcu wmieszać żelatynę. Odstawić aż masa zacznie się lekko ścinać.Przekładać blaty ciasta posypując je obficie malinami. Złożony tort schłodzić i dopiero zimny dekorować wedle uznania.
MOJE RADY
- po ubiciu jajek na biszkopt mąkę zawsze dodajemy partiami mieszając ciasto łopatką lub rózgą
- nigdy nie smarujemy boków formy tłuszczem,ciasto ,,wspina,, się podczas pieczenia co uniemożliwia mu opadanie
- polecam jogurty typu greckiego,są stabilniejsze w obróbce
- odcedzenie jogurtu na sicie pozbawia go zbędnego płynu i jeszcze bardziej wydobywa jego smak
- trzeba uważać by nie przebić kremówki ( pojawiają się ślady masła ),gdy tak się stanie zacząć wszystko od nowa,zaś tę zbyt mocno ubitą przerobić na masło tzn,,,ubić do końca ,wyłożyć na gazę,odcisnąć serwatkę i uformować masełko
- polecam żelatynę do rozpuszczania we wrzątku,jest znacznie szybsza w obróbce
- gdy chcemy obłożyć tort masą cukrową koniecznie trzeba go posmarować masą maślaną
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz